Relacja z wystawy w Jaworznie.

            W weekend pojechaliśmy z naszymi kociakami aby zaprezentować się na wystawie w Jaworznie. Maluszki były wyluzowane, co bardzo nas cieszyło.
         
            Pierwszy na stolik sędziowski powędrował Elandir. Sędzina zakochała się w jego uroczym blazowym nosku (biała klepsydra to u ragdolli tzw. BLAZE ). W trakcie tej oceny Elandir otrzymał ocenę Ex 1. Następnie odbyło się porównanie do BIV. Nasza radość była ogromna kiedy statuetka dla najlepszego kota w kolorze niebieski mitted, powędrowała właśnie do nas. Poźniej nasz malec uradował nas ponownie, kiedy to spośród kociąt jego, uroczego syberyjskiego i rudego maine coona on został wybrany do panelu BEST IN SHOW! Ostateczny wynik Elandira to Ex 1, BIV, NOM BIS

         
             Potem na stoliku obok u innego sędziego odbyła się ocena Aliski. Wszyscy trzymali mocno kciuki za naszą miziaczkę, która bez problemu otrzymała ocenę EX 1. Sędzia był nią zauroczony. Bardzo spodobała mu się budowa kotki, i zakochał się w jej niezwykle ciemnoniebieskim kolorze oka. Zauroczenie było tak mocne, że chwilę potem podczas nominacji do panelu Best in Show (najlepszych kotów na wystawie) rozeta trafiła do naszych rąk!!! Alisa otrzymała ocenę Ex 1, NOM BIS!!!! Po czym została mocno wycałowana od wszystkich i wróciła do klatki, czekając na chwilę prezentacji w czasie BIS'ów.

             Praktycznie na samym końcu wystawy do oceny powędrowała Amelka. Melcia, to kicia która lubi sobie porozmawiać, więc w trakcie oglądania się wydawała przeróżne MIAU, potwierdzając opinię sędziego o jej niewątpliwym pięknie. Następnie trafiła do porównania, gdzie razem z innymi kotami z młodzieży został wybrany ten, który trafi do panelu BIS. Niestety tym razem się nie udało, nominację zgarnął rudy ragdollowy chłopak. Amelka wróciła do domu z Ex 1, oceną doskonałą, lokatą 1. 

            Drugiego dnia emocje były nieco mniejsze, bowiem Aliska oraz Amelka otrzymały po ocenie Ex1, ale nie awansowały do panelu BIS. Wyczyn ten udał się jednak Elandirowi! Wystawa była dla nas bardzo udana. Kociaki wyluzowane. Tylko Eli, musi jeszcze popracować nad prezentacją. Myślę, że włożenie odrobiny pracy w tym kierunku zaowocuje pięknym wizerunkiem na każdej wystawie. Podsumowując był wspaniały weekend.

            Dziękuję wszystkim znajomym którzy byli blisko nas! Jesteście najlepsi na świecie!